Jest to nasz złoty czas, w którym nie mamy żadnych obowiązków. Za oknem jest cisza, w domu wszyscy jeszcze śpią, a Facebook czeka, aż wszyscy wstaną i złapią za telefon. Jest to moment, w którym możesz zrobić rzeczy, na które nigdy nie miałeś czasu.
Nikt nie zawraca Ci głowy, możesz się w pełni skupić na rzeczach, które tygodniami lub nawet miesiącami zdarzało Ci się odkładać.
Właśnie ze względu na ciszę i spokój najlepszym wyborem dla Ciebie będzie poranek.
Najprostszym sposobem, na zrozumienie, czym jest złota godzina, będzie ustawienie budzika na godzinę między 5:00 a 7:00 – to już kwestia tego, o której wstają Twoi domownicy.
Musisz wiedzieć, że będzie ciężko. Poranne wstawanie, w fazie początkowej nie należy do przyjemnych. Lecz później, gdy stanie się to Twoim nawykiem, zrozumiesz, ile godzin życia straciłeś.