Felix Dennis to człowiek, który zmieni Twoje myślenie!
Zastanawiałeś się kiedyś, czemu w życiu wszystko kręci się wokół pieniędzy?
Co te kawałki papieru mają w sobie takiego niesamowitego? Osobiście uważam, że te kawałki papieru, jak to określiłem, nie mają w sobie nic wyjątkowego. Są one jedynie narzędziem tak jak młotek czy koparka.
Pieniądze służą do budowania czegoś z niczego, a czy będzie to dobre, czy złe, to już zależy od ich posiadacza. Spotkałem się z takim stwierdzeniem, które chyba na zawsze utkwiło w mojej głowie, a mianowicie; „Pieniądze przyjmują wartości ich posiadacza”.
Co jak co, jest to proste i logiczne. Większy problem zaczyna się, gdy jednej wartości nam brakuje i szukamy jej w pieniądzach, ale o tym powiem Ci w dalszej części!
Odpowiedź, jest bardzo prosta; jeśli wiesz, co dla Ciebie jest definicją szczęścia, to pieniądze mogą jedynie pomóc Ci to osiągnąć.
Jeśli jednak postrzegasz szczęście jako liczbę zer na twoim koncie, to bardzo mi przykro, ale nie zasługujesz na to, aby być bogatym. A przynajmniej tak określiłby to Felix Dennis, przedsiębiorca, miliarder i autor książki „How to get Rich”.
Życie to gra, w której należy się ciągle uczyć, dokształcać i poznawać nowe rzeczy. Nie ma w tym wszystkim miejsca na metę, a tym bardziej głównym celem, nie może być osiągnięcie szczęścia poprzez portfel.
Jeśli nie szanujesz ludzi, codziennie wstajesz lewą nogą i nie czerpiesz satysfakcji z niczego, to nie licz na to, że pieniądze zmienią twoje życie o 180 stopni.
Dobrze! Koniec tego gadania, czas przejść do konkretów! Przygotowałem dla Ciebie 3 najważniejsze zasady prowadzenia biznesu, które można wyczytać z książki Felixa.
Czy musisz mieć wielu przyjaciół?
Rockefeller powiedział kiedyś: „Umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi jest takim samym towarem jak kawa czy cukier. I za tę umiejętność zapłacą więcej niż za każdą inną pod słońcem”.
Mówiąc innymi słowy, na świecie jest siedem miliardów ludzi, którzy mogą pomóc w realizacji Twojego biznesu. Oczywiście, nie każdy człowiek może być Twoim przyjacielem, ale każdy człowiek może Ci pomóc. Nie musicie nawet za sobą przepadać, wystarczy, że będziecie razem pracować.
Pierwszą rzeczą, jaką powinieneś opanować, jest umiejętność nawiązywania nowych kontaktów, a także umiejętność udawania, że jesteś częścią zespołu. Posłużę się cytatem Felixa, ponieważ lepiej niż on, nie ubiorę tego w słowa:
„Jeśli chcesz być bogaty i znajdziesz się obecnie w fazie poszukiwań, przyzwyczaj się do jednego. Nie jesteś częścią zespołu — choć może będziesz musiał udawać, że jest inaczej. Ujmując to nieco grzeczniej, być może będziesz musiał przyswoić ideę pracy zespołowej, przynajmniej tymczasowo, by lepiej zrozumieć, jak funkcjonują jednostki, oddziały, firmy lub branże. Praca to ekspedycja zwiadowcza; nie cel, a środek do jego uzyskania. To nauka rzemiosła, nie meta”.
Udawanie nie jest niczym złym. Nie oznacza to, że nie przykładamy się do swoich zadań. Głównym zamysłem udawania w tym przypadku, jest ekspedycja zwiadowcza, tak jak ujął to Felix. Musimy tymczasowo poświęcić swoje wartości i skorzystać z okazji na poznanie nowych miejsc, nauki i zdobywania doświadczenia. Nastaw się na swój główny cel, pracuj ciężko i wykorzystuj okazje. Sukces wymaga ogromnego wysiłku i poświęcenia snu, zabawy oraz zachcianek.
Oczywiście, warto wspomnieć także o prawdziwych przyjaciołach. Tylko stary zaufany druh może powiedzieć Ci, kiedy odpuścić. Tylko on odważy się wytknąć Ci, że coś jest z Tobą nie tak.
Samemu zrobisz wszystko najlepiej?
Bierzesz na swoje barki ciężar odpowiedzialności, tysiące godzin myślenia i drugie tyle pracowania. Jeśli nie chcesz zwariować lub po prostu się wypalić, musisz delegować zadania.
Jaki jest sens, zajmować się czymś, co specjalista może zrobić lepiej, szybciej i w końcowym rozrachunku taniej. Nie bierz się za coś, co może zrobić ktoś inny.
Pracując po 16 godzin dziennie, nigdy nie zrobisz tyle, ile zrobiłbyś z druga osobą, pracując po 8 godzin, a nawet i mniej. Oczywiście, mówię to w skali jednego dnia i wierzę, że domyślasz się, jaki byłby wynik, jakbym przeliczył to na miesiące pracy.
Żaden przywódca nie wygrał wojny, walcząc samemu. Każdy prawdziwy lider doskonale rozumie, że nie jest najlepszy we wszystkim i potrzebuje pomocnej dłoni. Zastanów się dobrze, na co tracisz najwięcej czasu, jeśli może zrobić to ktoś inny, to oddaj mu to zadanie i zajmij się sprawami naprawdę ważnymi. Szanuj swój czas!
Zaufaj sobie i zaryzykuj!
Jako ludzie uwielbiamy bezpieczeństwo, po co ryzykować, jeśli jest dobrze, przecież to takie proste, prawda? No właśnie nie.
Im jesteś starszy, a twoje życie bardziej ułożone i komfortowe, tym nie chętniej będziesz ryzykował. Najlepszym sposobem na zwiększenie ilości sukcesów, jest zwiększenie ilości porażek. Więc jeśli masz jakiś pomysł, zrealizuj go.
Na rynku potrzebni są odważni przedsiębiorcy, którzy zamiast bać się porażki, będą czekać na nią w pełnej gotowości. Mógłbym dodać, jakieś motywacyjne teksty w stylu „życie jest za krótkie, aby się czegoś bać”, ale wierzę, że rozumiesz, jak działa życie.
Nie bez powodu, powstało dobrze znane Ci przysłowie; Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana! 🙂
Weź kartkę i długopis, a następnie napisz wszystkie swoje myśli. Wypisz swoje mocne strony i to, co chciałbyś jeszcze podszkolić.
Dokładnie opisz to, co musisz zrobić w najbliższym tygodniu, aby wdrożyć te 3 proste zasady. Myśli są ulotne, a to, co napiszesz, zostanie z Tobą na dłużej.
Zasad biznesu jest wiele, na dodatek, nigdy nie uda Ci się wdrożyć wszystkich, ale od czegoś trzeba zacząć. Małymi kroczkami do celu, a im wcześniej zaczniesz, tym lepiej!
Powyższy tekst to moje przemyślenia po przeczytaniu książki Felixa Dennisa. Myślę, że w niedalekiej przyszłości, powinieneś, a wręcz musisz zainteresować się tym tytułem. Powodzenia!